5 złotych zasad czerpania przyjemności z zimowej jazdy

Temperatura utrzymuje się na poziomie poniżej zera- tegoroczna zima maluje nam nie tylko piękny śnieżnobiały krajobraz lecz także okazałe rumieńce. Jak w takich warunkach nie stracić przyjemności z jazdy?
Oto pięć złotych zasad.

1. Wybór ciepłej kurtki, najlepiej lekkiej i z oddychającego materiału oraz z ocieplanym kapturem, który zabezpieczy nas przed zimnym wiatrem. W tej kwestii topowe marki pozostawiły nam duży wybór modeli oraz modnych kolorów. Moim faworytem w tym roku jest zdecydowanie kurtka marki Samshield Courchevel, która zyskuje dzięki swojej użyteczności oraz pięknie wykończonym detalom.

2. Zimowe rękawiczki– badania przeprowadzone wśród jeźdźców zgodnie wykazały, że od rękawiczek zimowych oczekują kompromisu pomiędzy zachowaniem ciepła a swobodą ruchu. To właśnie dzięki tym badaniom marce Samshield udało się stworzyć model rękawiczek W-Skin, który w pełni zaspokaja te potrzeby.

3. W czasie trwania tej wyjątkowej pory roku nie możemy zapominać o bezpieczeństwie- powinniśmy wręcz kłaść na tę kwestię największy nacisk. Warto zaopatrzyć się w zimowy wkład do kasku a przy tej okazji może i w nowy kask. Dzięki konfiguratorom kasków możemy stworzyć własny niepowtarzalny model.

4. Zimowa derka dla konia to sprawa bardzo indywidualna. Biorąc pod uwagę wzgląd na charakterystykę wierzchowca- stan jego zdrowia, grubość pokrywy włosowej a także warunki pogodowe oraz różnorodność zastosowania derki, mamy do wyboru:
potreningowe, stajenne, padokowe oraz podderki. Różnią się między sobą grubością wypełnienia oraz materiałem- każda natomiast jest oddychająca.

5. Dodatkowym ociepleniem będą zimowe softshelllowe bryczesy– dzięki wysokiej jakości plamoodpornemu i oddychającemu materiałowi, przez cały rok możemy cieszyć się z ukochanego sportu. Moim faworytem jest model Vania, marki Equiline– dostępny w kolorze czarnym i granatowym.